Lato było jakieś szare C G7 I słowikom brakło tchu C G7 Smutnych wierszy parę E7 a Ktoś napisał znów D G Smutnych wierszy nigdy dosyć I zranionych ciężko serc Nieprzespanych nocy Które trawi lęk Ref.:Kap, kap, płyną łzy C G7 Nad dachami muza leci |
Lato było jakieś szare C G7 I słowikom brakło tchu C G7 Smutnych wierszy parę E7 a Ktoś napisał znów D G Smutnych wierszy nigdy dosyć I zranionych ciężko serc Nieprzespanych nocy Które trawi lęk Ref.:Kap, kap, płyną łzy C G7 Nad dachami muza leci |
Kontynuując czytanie, zgadzasz się z politykę cookies na tej stronie. Więcej informacji
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.
Skomentujesz?